Cieszy nas, gdy nasze ogrody tętnią życiem. Rośliny bujnie kwitną, owady zapylają kwiaty i bronią rośliny przed szkodnikami. Ptasie trele umilają nam relaks i sprawiają, że czujemy się jeszcze bliżej natury. Jak to w przyrodzie bywa, czasami w naszym ogrodzie pojawiają się też lokatorzy, którzy niekoniecznie są pożyczeni i mile widziani. Podobnie jak inne zwierzęta trafiają tam w poszukiwaniu pożywienia i schronienia. Jednym z odwiecznych wrogów amatorów ogrodnictwa są krety. Te małe włochate stworzenia, potrafią skutecznie uprzykrzyć życie, rujnując starannie pielęgnowany trawnik. Na szczęście istnieją sposoby, żeby skutecznie, a zarazem bezpiecznie i humanitarnie wypłoszyć krety z ogrodu. Znajdziecie je w poniższym artykule.
Kret w ogrodzie – dlaczego nie jest mile widziany?
Kret to niewielkich rozmiarów ssak, żyjący pod ziemią. Jego głównym zajęciem jest kopanie długich tuneli, które są pułapką dla dżdżownic, larw owadów, a także niewielkich kręgowców. Jest owadożercą, a dzięki swoim podziemnym korytarzom, zdobywa niezbędny mu do życia pokarm. Co więcej, drążąc podziemne tunele, kret spulchnia i napowietrza glebę, a także zjada niektóre szkodniki, zagrażające roślinom w ogrodzie. Skoro więc kret jest owadożercą, który dodatkowo dobrze wpływa na kondycję gleby w naszym ogrodzie, dlaczego obwinia się go za niszczenie roślin, a jego pojawienie się w ogrodzie wywołuje ciarki na plecach jego właścicieli? Przede wszystkim chodzi o to, że jego podziemne wykopy często uszkadzają korzenie roślin. Co więcej, kret raz na jakiś czas musi wynurzyć się na powierzchnię ziemi. Każde jego wyjście zwieńczone zostaje kopczykiem ziemi. Dbając o swój ogród i nienaganny stan zielonego dywanu, pojawienie się na nim brązowego kopca świeżej ziemi zdecydowanie nie jest przyjemne i pożądane.
Czy można walczyć z kretem?
Sposobów na pozbycie się tego niechcianego gościa w naszym ogrodzie jest kilka. Zanim jednak przystąpimy do działania, warto pamiętać, że kret należy do gatunków zwierząt objętych częściową ochroną. Oznacza to, że nie można go umyślnie niepokoić i płoszyć. Co jednak dla nas istotne, ten przepis nie obowiązuje właścicieli działek prywatnych. W naszym ogrodzie czy też działce własnościowej kret pod ochroną nie jest. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy przyczyniać się do zmniejszania populacji tego stworzenia. Oczywiście nie musimy bezczynnie patrzeć, jak ten mały futrzak demoluje nasz trawnik. Warto jednak wybrać maksymalnie naturalne i bezpieczne sposoby, które sprawią, że karet sam przeprowadzi się na inny teren.
Skuteczne sposoby na kreta – prewencja to podstawa
Jeżeli na naszej działce rozgościł się kret, a jego obecność nie jest mile widziana, trzeba działać szybko i skutecznie. Jednym ze sposobów na zwalczenie kreta z ogrodu jest użycie specjalnej siatki na krety. Siatkę należy rozłożyć pod trawnikiem, na głębokości około 10 cm, następnie zasypujemy siatkę ziemią i obsiewamy trawą. Trzeba jednak dodać, że to rozwiązanie sprawdzi się najlepiej jako prewencyjny zabieg na samym początku zakładania ogrodu. Podobne działanie będzie mieć też głęboka na co najmniej 60 cm podmurówka ogrodzenia. Może ona być dodatkowo wyposażona w specjalną wkopaną pionowo siatkę, lub ewentualnie wykopany wzdłuż ogrodzenia rów, zasypany gruzem czy żwirem. W ten sposób dość skutecznie zabezpieczymy działkę przed pojawieniem się kreta na jej terenie. Ze względu na to, że wymienione sposoby wymagają dość dużej ingerencji w strukturę ziemi, trawnika, niekoniecznie sprawdzą się w ogrodach już istniejących.
Czy siatka na krety ma sens?
Jak już wspomniano, montaż siatki na krety wymaga dużej ingerencji w teren, co więcej, w przypadku dużych ogrodów, aby była ona skuteczna, musiałaby zostać rozłożona na całym terenie. To dość kosztowna inwestycja, dlatego pojawia się wątpliwość czy gra jest warta świeczki? Zawsze warto rozważyć wszelkie za i przeciw. W przypadku dopiero powstającego ogrodu może to być bardzo słuszne posunięcie, pozwalające niemal w 100% zminimalizować ryzyko pojawienia się kreta w ogrodzie. W ogrodach zaś istniejących, gdzie rozłożenie siatki wiązałoby się ze zdemolowaniem całego trawnika, warto jednak wziąć pod uwagę alternatywne sposoby walki z kretami.
Odstraszanie kretów – jeśli nie siatka to co?
Oprócz mechanicznych zapór na krety istnieją jeszcze inne metody odstraszania tych małych ssaków. Jednym z nich jest dźwięk. Krety mają bardzo wyostrzony słuch i w związku z tym nie tolerują niektórych dźwięków. Możemy więc skorzystać ze specjalnych elektroakustycznych odstraszaczy, które emitują dźwięki, niesłyszalne dla ludzkiego ucha, jednak bardzo nieprzyjemne dla kretów. Tego typu odstraszacze na krety umieszczamy w krecich tunelach lub wbijamy w kopce. Możemy też samodzielnie skonstruować takie odstraszacze na krety, używając np. wiatraczków wbitych w ziemię, czy też pustych plastikowych butelek, które należy umieścić w ziemi, szyjką ku górze, co spowoduje, że będzie w nich gwizdał wiatr. Pułapki dźwiękowe na krety warto raz na jakiś czas przenosić w inne miejsce, ponieważ kret może się do nich przyzwyczaić, co sprawi, że będą bezużyteczne.
Naturalni wrogowie kretów
Kret podobnie jak większość żywych stworzeń ma swoje preferencje co do zapachów, dzięków czy smaków. Istnieją rośliny, których zapach, a także wydzielane substancje wyjątkowo nie przypadły do gusty kretom, dlatego wolą unikać ich bliskość. Sadząc więc w ogrodzie, między roślinami takie zioła i kwiaty jak aksamitka, czosnek, bazylia czy komosa, a także czarny bez, czy żywotnik, istnieje spora szansa, że krety szybko spakują walizki i opuszczą nasz ogród. Możemy też spróbować innych intensywnie pachnących substancji jak roztarty ząbek czosnku, gnojówka z liści czarnego bzu, czosnku czy też gałązek żywotnika. Wlewając takie roztwory do krecich korytarzy, z pewnością zniechęcimy ich mieszkańców do pozostania w nich na dłużej.
Kret w pułapce
Kolejnym sposobem walki z kretami w ogrodzie jest zastosowanie specjalnych pułapek na krety. Możemy kupić gotowe w sklepie lub samodzielnie skonstruować ze słoika, czy butelki. Pułapkę należy umieścić w krecim korytarzy i codziennie sprawdzać jej zawartość. Kret umiera bez jedzenia już po 10 godzinach. Gdy tylko zauważymy, że zwierzę wpadło w pułapkę należy ją wyciągnąć a intruza wywieźć jak najdalej od naszego ogrodu i tam wypuścić na wolność.