Biedronka zwykle kojarzyła nam się z małym urokliwym stworzeniem, o charakterystycznym czerwonym ubarwieniu w czarne kropki. Wszystkie dzieci zachwycały się kiedy akurat na ich ręce wylądowała biedronka. Od jakiegoś czasu, w Polsce mówi się jednak o inwazji biedronek azjatyckich, potocznie nazywanych arlekinami. To co i jak się o nich mówi dalekie jest od sympatii jaką jako dzieci darzyliśmy biedronki. Czy rzeczywiście biedronki azjatyckie są powodem do obaw?
Spis treści
Biedronka azjatycka – charakterystyka
Biedronki azjatyckie, nazywane są też arlekinami ze względu na swoją angielską nazwę Harlequin ladybird. Owady te pochodzą z Azji, a do Europy sprowadzili je ogrodnicy, który z ich pomocą zwalczali mszyce. Jak się okazało liczebność tych małych chrząszczy bardzo szybko wzrosła, do tego stopnia że stały się one gatunkiem inwazyjnym.
Czy biedronki azjatyckie zagrażają „naszym” biedronkom?
Biedronki azjatyckie cechuje bardzo wysoka ekspansywność. Szybko się rozmnażają i zasiedlają tereny, które do tej pory zajmowały typowo polskie gatunki biedronek – biedronka dwukropka oraz biedronka siedmiokropka. Biedronki azjatyckie są bardzo podobne do wspominanych gatunków polskich biedronek a do tego mają zmienną liczbę kropek i różnorodne umaszczenie. Biedronki azjatyckie są bardzo łakome. Larwa w ciągu 10 dniowego rozwoju zjada od 90 do 370 mszyc, natomiast dorosły osobnik dziennie zjadał do 15 do 65 mszyc. Kiedy nie ma dostępu do mszyc, biedronki azjatyckie zjadają inne owady, w tym też jaja i larwy innych biedronek. Biedronki azjatyckie bardzo szybko się rozmnażają, w ciągu roku na świat wydają nawet 5 pokoleń. Żyją one od 30 do 90 dni, owady te bez problemu zimują w naszym klimacie.
Czy biedronki azjatyckie zagrażają ludziom?
Biedronki azjatyckie mogą ukąsić człowieka. W momencie ugryzienia, biedronka wydziela żółtą, drażniącą substancję, która wystrzykiwana jest ze specjalnych gruczołów obronnych, to specjalny system obronny na wypadek zagrożenia lub zgniecenia. Ugryzienie biedronki azjatyckiej nie jest groźne, w bardzo sporadycznych przypadkach może pojawić się reakcja alergiczna. Ukąszenie jest w prawdzie bolesne, jednak nie zagraża życiu ani zdrowiu człowieka. Najczęściej do ukąszeń ludzi dochodzi jesienią, gdy biedronki poszukują schronienia na zimę.